Aby otrzymać pełniejszy rezultat wyszukiwania, prosimy nie wpisywać końcówki wyrazu. Po wpisaniu np. hasła „Warszaw”, otrzymamy rezultaty zawierające słowa: „Warszawa”, „Warszawie”, „Warszawę” etc.
We wtorek, 19 sierpnia 1980 razem z Witkiem Łuczywo jechaliśmy na zebranie KOR-u samochodem Witka. W pewnym momencie samochód zatrzymali tajniacy. Usiłowali wyciągnąć mnie z samochodu. Uciekłem. Zacząłem krzyczeć. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że mogę krzyczeć na ulicy, ale krzyczałem. Byłem na siebie o to wściekły, bo myślałem, że mi wlepią kolegium za robienie awantur. Ale milicjanci byli zażenowani i trochę wystraszeni. Kompletna zmiana nastrojów. Przesiedziałem 48 godzin na najgorszej chyba komendzie, no nie dali mi nawet koca.
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].
Waldemar Kuczyński, członek Komisji Ekspertów w Stoczni Gdańskiej:
Przyszedł Witek Łuczywo [...]. Nie wytrzymałem i wyłożyłem mu pretensje do kolegów z opozycji za wywołanie afery dotyczącej ekspertów. Radziłem też, żeby w „Robotniku” — mają już 50 tysięcy nakładu — wydali apel o wstrzymanie żądań płacowych, bo będzie bardzo źle.
[...] Znów narastają strajki. Boże, miej ten kraj w opiece.
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].